Autor Wiadomość
Nostra
PostWysłany: Sob 11:52, 24 Mar 2007    Temat postu:

Impreza kozacka która niestety przeszła do wspomnień każdego kto zawitał na tejże imprezie. Nie ma co sie smucić będą jeszcze masy imprez które wstrąsną nami : D
KurczaK
PostWysłany: Śro 23:48, 07 Mar 2007    Temat postu:

jak wiadomo wszystkim to co było żekomo "wciągane" to oczywiście rozsypana wcześniej sól ....
Ja JePiE żeby trzeba było takie rzeczy pisać bo wiara się czepia ....

Dramat
Boyo
PostWysłany: Śro 19:47, 07 Mar 2007    Temat postu: 2007-03-04 MEGASPOTA MIĘDZYKLUBOWA

... NIC CO PIĘKNE NIE TRWA WIECZNIE - WJECHAĆ NA PARKING LIDLA I NIE MIEĆ MIEJSCA DO ZAPARKOWANIA - CZYŻBY JAKAŚ PROMOCJA???...

Dawno dawno temu (jakieś 3 tygodnie) SIR MATUS zarzucił textem, żeby zorganizować spotę międzyklubową...

Oczywiście WILD POWER KLUB OSTRÓW przystało na tę propozycję z uśmiechami na twarzach... Smile




Spota zaczęła się w NSC na znanym wszystkim dobrze parkingu (koło kościoła)...



Stawił się Nostradamus, Kurczak, Fido oraz kolega Nostradamusa...

Nostradamus poświęcił wiele czasu, na pastowanie autka na wysoki połysk... aż się kurczak w nim odbijał jak w lusterku...




Tuż przed wyjazdem dołączyli do nas przedstawiciele klubu KROTOSZYN TUNING TEAM i w kolumnie (trochę rozproszonej) wyruszyliśmy na podbój KAliszforni...

W Kaliszu dogonił nas (jak zwykle spóźniony) PREZES (JAJKO) Smile i całą grupą wjechaliśmy na LIDL...




Myślę, że tę spotę możemy określić mianem małego zlotu...

Aut było naprawdę dużo i każde miało coś do zaprezentowania (przeróbki stylistyczne; car audio lub podłubane zawiechy i silniki...)






















Przy okazji powiększył się o kolejnych "CZŁONKÓW" klub WILD POWER







Tak samo powiększyła się również galeria TYPÓW I TYPIAREK...








Na LIDLU dużo sie działo... gumą też pachniało... Smile

A tak poważanie, to była to jedna z największych i najdłuższych spot w historii klubu WILD POWER...


Niestety na aferparty rozjechaliśmy się w różnych kierunkach...

Część pojechała do Osterii (bo bliżej i mniej się mylą)

a większa część WP i KTT pojechała do Russowa (bo było to tak "liczne stado" Smile że żadna knajpa w okolicy by go nie pomieściła)





Niestety nie było nas tam, więc niech wypowiedzą się tam obecni...






A w Osterii... Smile Smile Smile Smile Smile Smile Smile Smile Smile Smile Smile Smile Smile Smile


Chłopaki zaczęli w ten sposób Smile






A potem było już grubo i wesoło... Smile


Najpierw żarcie... Smile







Potem przyjemności... czyli:

Chlyw... (byliśmy wśród swoich, więc jedliśmy palcami... Smile ), mażenia o wyjeździe do wielkiego miasta (po części zrealizowane przez Czikena i Nostre - Gdańsk), robótki ręczne (origami - żeby nie było Smile )...

W programie było też obrażanie się, mizianie, spanie i jaranie...

A Cziken jak tylko zobaczył czerwoną diodę przy aparacie, to musiał się qrcze wcisnąć na fotkę... Smile Smile Smile







Ale jakby tego było mało... jak chłopaki zaczęli już wiecie... a jak skończyli ??



... TAK !!







Ale to jeszcze nie koniec...

Wciąż było nam mało, więc...

Z racji takowej, że ochrona zaczęła się nami interesować, przeprowadziliśmy się do TESCO Smile Smile Smile

W TESCO też było wesoło (wpadło 5 osób, narobiło szumu za 50ciu i kupiło butelkę wody za 85gr... Smile )



Znaleźliśmy też wielu braci...

Boyo

Cziken

Po dłuższych poszukiwaniach znaleźliśmy fotel dla PREZESA

Dowiedzieliśmy się również, że PREZESA to mamy z promocji...

Nostradamus w wyniku walk z ochroną stracił nogę...




Podsumowując... My mieliśmy polewę, z nas mieli polewę i ogólnie było wesoło... Smile Smile Do domów rozjechaliśmy się dopiero przed północą...


....::: THE END :::....

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group